wtorek, 4 marca 2014

9. Wyjazd :)

Cześć :) wczoraj wróciłam od Dejva. miło jak zawsze :).
nocne oglądanie filmów - Ambassada(na początku nie byłam za bardzo przekonana do tego filmu ale okazał się zabawny :) , Excision(nie polecam x.x) , High School(zaczyna się nudno ale szybko się rozkręca :D) - uznaje za zaliczone! w Da Grasso było mi trochę smutno, bo sera pleśniowego zabrakło, ale Dawid mnie pocieszył biorąc dodatkową porcję mozzarellki :). choć w domku też jedzeniem nie pogardziłam - tortille(dla mnie wegetariańskie :) , tosty z masą dodatków(i kalorii) czy pierogi ze szpinakiem też były pyszne - a nawet lepsze! Chwaląc się, byliśmy na planie Pierwszej Miłości(spytajcie babcie) podglądając jak kręcą sceny - wiecie, że serialowa restauracja znajduje się w muzeum narodowym!? Przedtem "zwiedziliśmy" jeszcze autokar w którym jest garderoba i lustro przy którym dopracowują aktorów, dziękujemy miłemu Panu Kierowcy, który pozwolił nam wejść :). Jednak najbardziej mi się podobało gdy w sobotę kupiliśmy wino i urządziliśmy sobie romantyczny wieczór :). Podróż powrotna minęła mi szybciutko bo poznałam bardzo miłą i ciekawą dziewczynę Inez, podróżującą ze słodką dwuletnią córeczką :).
Nastawienie mam bardzo dobre, teraz byle jak najlepiej(i najszybciej) do czternastego! :D

Przed spacerem Dawcio cyknął mi jeszcze fotki :)





A dziś nudziłam się troszkę, gdy Dejv grał i poeksperymentowałam z makijażem :)





~Gdyby nasze postaci były~
~czymś normalnym , nie spaczonym~
~to pewnie nie byłoby tak cudnego śniegu, prawda?~
~To pewnie nie kochalibyśmy się tak mocno?~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz