Cześć! :)
Wczoraj wróciłam od Dejva. Praktycznie cały weekend zleciał nam na wbijaniu mi do łba
matmy, którą mam nadzieję, że dziś zaliczyłam. Trzymajcie kciuki :)
Jeszcze przed wyjazdem przefarbowałam się na coś w rodzaju blondu(zależy od światła haha :).
Zdjęcia tuż po farbowaniu:
I z dzisiaj:
I na włosach cuś takiego jeszcze próbowałam wymodzić ale oczywiście nie wyszło :P
I z dedykacją dla taty co pytał czy będę z dziubkiem zdjęcia robić haha :)
~~Spoza brudnych szyb paskudny jest świat~~
Jaka Rita <33
OdpowiedzUsuńTy to zmieniasz te kolory włosów, jak skarpetki :D
Ale pięknie Ci w takich :3
Jak do Gdańska będziesz wpadać, to w takie fryzurce, ok ? :)
:*
Happysad! <3
OdpowiedzUsuńślicznie Ci w tych włosach.
Świetny blog, naprawdę ładnie ci w blondzie ;3
OdpowiedzUsuńObserwuje :>
pastelgavi.blogspot.com